wtorek, 8 grudnia 2015

BLACK SABBATH 1970

2 komentarze:

  1. Bez nich nie byłoby metalu. Co prawda mój ulubiony to "Sabbath Bloody Sabbath" ale do tego mam sentyment :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Debiut jest genialny, bardziej zakorzeniony w bluesie niż następne płyty. U mnie jest odwrotnie, debiut poznałem jako pierwszy album BS z 10 lat temu, dlatego być może jest to moja ulubiona ich płyta :)

    OdpowiedzUsuń